top of page
  • Zdjęcie autoraJadwiga Graboś

Jaka droga lepsza pytasz

wolę lasy mieszane i łąki kwietne

na które wchodzę bez poczucia winy

zdejmij buty trawa kąsa głaskają kamienie

coś chrobocze coś szura przebiega mrówka

konik polny łaskocze uwięziony w dłoniach

mech wrasta między palce szeleści gałąź

złamana ale nie bój się wszystko lepsze

niż krwawienie soku brzóz


człowiek człowiekowi nie umyje

nawet pół stopy

Comments


bottom of page