top of page

Poezja

Wiersz we mnie chodził, ale się nie zapisał. Zaginął. Tak niestety też bywa. Niektóre mają więcej szczęścia; zostają notatką w komórce lub na kartce, potem wędrują do komputera. Przyglądam im się wciąż z niedowierzaniem. Z pokorą. Tak patrzyłam na mój pierwszy tom poetycki.

Nie od razu czułam się poetką. Pamiętam moje zdziwienie, gdy Pani Grażyna Lutosławska zaprosiła mnie w takiej roli do Radia Lublin.

Chciałabym tych wierszy jeszcze trochę uchwycić zanim przeminę. Uważnie obserwować w nich świat.

fot Sebastian Graboś do nagłówka poezja (3).JPG

Materiały tekstowe i fotografie zawarte na tej stronie są objęte prawem autorskim i podlegają ochronie na mocy „Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych” z dnia 4 lutego 1994 r. (tekst ujednolicony: Dz.U. 2006 nr 90 poz. 631).

Kopiowanie, przetwarzanie, rozpowszechnianie tych materiałów w całości lub w części bez zgody autora jest zabronione.

bottom of page